Kociaki U i T są teraz w najbardziej szalonym wieku i wszędzie ich pełno ;-)
Uczą się polować na siebie nawzajem, podskakują, biegają, bawią się zabawkami, a my godzinami możemy obserwować ich zabawy :-)
Ushka gryzie Ulankę w ogon ;-)
Na świecie pojawił się kilka dni temu miot V po Baccarze i Learze. Jestem bardzo ciekawa jak wyrosną te kocięta, mają bardzo interesujący rodowód i oryginalne umaszczenia.
Szczególnie interesują mnie kotki, kto wie, może któraś z nich zostanie z nami w hodowli?
Narazie jednak są to maluszki i niezbyt wiele można powiedzieć.
A to zdjęcie jednej z koteczek-Vandzi:
Już wkrótce zamierzam wstawić na bloga kolejne notki genetyczne, trochę informacji o wystawach, hodowli i jak zawsze aktualne zdjęcia kociąt :-)
Za kilka dni również 2 URODZINY BLOGA
Zapraszam do oglądania i czytania :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz